Mowa o...

Na samym początku chciałabym powiedzieć, że bloga założyłam by mówić o jedzeniu, modzie i podrożach. Skoro studiuję w Poznaniu właśnie turystykę i rekreację to właśnie zamierzem poświęcić go częściowo o podróżach :) Uwielbiam Islandię i Wielką Brytanię :)

Wszelkie gadżety z flaga UK to jest coś co kocham i mogłabym mieć wszystko xD

Natomiast dziś chciałam Wam powiedzieć o moim obiadku, który sama zrobiłam mianowicie o Pizzy :) Mniammm :)
Bardzo prosty przepis na ciasto :)
Czyli
Pół kostki świeżych drożdży zamoczonych w ciepłym mleku, tak by się rozpusciły,
3 szklanki maki 250 ml,
łyżeczka soli,
szczypta cukru
i 2 łyzeczki oliwy :)
Ja dodałam jeszcze troszkę oregano :)
W misce wszystko mieszamy, by później odstawić miseczkę przykrytą serwetką, do momentu wyrostu ciasta :)

Kiedy ciasto wyrośnie musimy je wyrobić :)

Po wyrobieniu, rozwałkować włożyć na blachę i tylko dodać składniki według uznania :)

Nastawić piekarnki na 200 stopni, gdy sie nagrzeje piec okolo 20 min :) 

I smacznego :) 

I o to Pizza domowej roboty :) 

W następnym poście pochawlę się moim nowym nabytkiem, z ostatnich zakupów :)